niedziela, 13 kwietnia 2014

Białe kruki

Siedem kruków białych
Na marmurowej arkadzie zamku jasnego,
Bacznie spoglądały na chłopca zakutego.
Ciemnowłosy młodzieniec skazany za obrazę majestatu,
W krwi matki jego przelanej,
Stąpa ku przeznaczeniu swemu.

I tylko on jeden wie,
Jakie uczucie stać u piekła bram
Nie odszedłszy jeszcze ze świata poprzedniego.
A wokół wiał zimny powiew ludzkiej dobroci.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

 
;